Blog zakończony, dostępny jako archiwum

Blog Michała Januszewskiego to już zamknięty projekt. Rzeczą młodzieńczą było pisać o wszystkim i przejawiać nazbyt interaktywne postawy wobec świata. Dziękuję wszystkim czytelnikom i komentatorom, którzy współtworzyli ze mną to miejsce wymiany myśli, poglądów i polemik. Statystyki przedstawiają się bardzo imponująco: zarejestrowano blisko 31 tys. odwiedzin. Wszystkie archiwalne wpisy i komentarze pozostaną dostępne. Niestety liczne teksty zostały skradzione z bloga i dyskusji. Niech więc oryginały świadczą o prawdziwym autorstwie.

sobota, 18 września 2010

Chojnice miasto Janusza Jutrzenki Trzebiatowskiego

Ironiczny tytuł tego posta jest wyrazem mojego wzburzenia wobec tego co dzieje się w moim Mieście. Nie mam ochoty uprawiać blogerstwa śledczego chciałbym więc udostępnić kilka linków z lokalnej prasy, tak by moi czytelnicy dowiedzieli się z tych samych źródeł co ja o tym co się dzieje w związku z Galerią J. Jutrzenki Trzebiatowskiego.

http://chojnice24.pl/?m=1&i=9169
http://chojnice24.pl/?m=1&i=11778
http://chojnice24.pl/?m=1&i=11647


Teraz uwaga:

http://www.chojnice24.pl/1-12070-trzebiatowski_przeprasza_chojniczan.html

Przeprosiny de facto nie są przeprosinami, ponieważ zostały w nich powtórzone te same myśli, które towarzyszyły nazwaniem części publiczności hołotą. Zapraszam szczególnie do lektury komentarzy.


Jak widać zrobiła się z tego niezła awantura. Jakie więc kroki podjęto? Otóż przeprowadzono wywiady, opisano sprawę zupełnie inaczej. Rozpoczął się medialny spektakl "korekty" wizerunku, tak aby Burmistrz Miasta Chojnice, oraz elita władzy nie ucierpiała na tej awanturze. Bo przecież głupio dać 800 tys. na galerię dla prywatnej osoby, a później słuchać jak osoba ta nazywa hołotą swoich darczyńców, bo tak należy rozumieć status podatników w tej sprawie.

Jest jeszcze jeden ciekawy wątek, otóż mówi się i pisze się, że wartość prac, które artysta oddaje Chojnicom to 1 mln. złotych. Do tej pory nikt nie wyjaśnił skąd ta kwota. Pytam więc, czekając na odpowiedź, kto i za pomocą jakiej metody oszacował wartość dzieł Trzebiatowskiego na 1 mln. złotych.




2 komentarze:

  1. Nie mam ochoty uprawiać komentatorstwa politycznego więc... milczę.

    Przechodzen do Ce, a Ty Me

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiadomo jedno, SB-ecja i stary układ po dziś dzień rządzą się swoimi prawami. Zawsze sami wszystko wyceniali, jeśli kupowali to cena była niska, jeśli sprzedawali cena była wysoka. Oto, ta metoda. Trzeba by pozostać ślepym, żeby nie wiedzieć i nie widzieć, gdzie Finster miał poparcie, gdzie ma je nadal i czyim dzieckime politycznym jest. Trzebiatowski WON!

    OdpowiedzUsuń